Witam..

niedziela, 31 maja 2009

Na "fioletowo" i nie tylko....






Nie przepadam za "fioletami",ale przyznam ,ze jestem zadowolona; w tego rodzaju bizuteri sprawdzaja sie te kolory/oczywiscie to moje zdanie,uwazam po prostu ,ze nie do twarzy mi w fioletach/.Eureka!!!!!pasuja do kazdej bawelnianej podkoszulki.....nawet fiolety prezentuja sie na mnie nie zle!!!/ale tylko dodatki w tym kolorku/ .

poniedziałek, 25 maja 2009

Na rozowo i zielono..../tak czasami mam/.



U nas prawdziwe lato;slonce,morze,plaza...a ja dzisiaj jakas "zimowa " jestem.Tak czasami mam.Musze "przegonic" zly nastroj.Craftowanie to lek na wszystkie moje "niedomagania".Dwa wisiory;rozowy to marzenia ,a zielony nadzieja na spelnienie tych marzen.Kazdy z nich ma swoje piekne pudeleczko.Takie sobie najzwyklejsze pudelka,nic ciekawego..........ale od czego sa acryle i pedzel, Czary-mary i pudelka gotowe.

piątek, 22 maja 2009

Drewniane kulki i inne nie-kulki...





Zapewniam ,ze to super zabawa.Czary-mary i zwykla nijaka drewniana bizuteria zmienia sie nie do poznania.Wpadlam jak przyslowiowa "sliwka w kompot"....caly wolny czas poswiecam wlasnie tej zabawie.Zobaczymy jak dlugo!!!

niedziela, 10 maja 2009

Czary -mary,,,,,,,TuKary



Przyszedl czas na schowane w szufladzie wisiory z drewnianych kul.
Czary-mary,,,,farba,papier,kilka sznurkow,,,i tak oto powstaly zupelnie nowe korale.

środa, 6 maja 2009

Tancowala igla z nitka.....





Tak na wiosennie -letnio,,,sloneczko za oknem ,ptaszki spiewaja;kolorowo,sielsko,anielsko.Moje wisiory sa wlasnie takie,,,,,zwyczajne,radosne,takie na poprawienie humoru.

sobota, 2 maja 2009

Ptaszory.....



I znowu wzielo mnie na "kartkowanie",nie uwolnie sie od papierow .....nigdy.Tym razem ptaszkow mi sie zachcialo.Pogoda kiepska jak na afrykanskie klimaty,moze te papierowe ptaszyny przyniosa troszke wiosenki i ciepelka.

Slubne




Ach,,co to byl za slub...

Obserwujacy

tm
Powered By Blogger

Najprawdziwszy smak Tunezji....